Kyaa..... <Spojrzał na Gallade> Nie... <Wraca Monferno> <Podchodzi do Gallade> Witaj... Wybacz... Chciałem z tobą walczyć ale doszedłem do wniosku iż to nie ma sensu.... Nie ma sensu walka... Lepiej się zaprzyjaźnić... <Wystawia rękę w strone Gallade> Jestem Sir Allan Newlight... <Uśmiechnął się do Gallade mile>

Spokojnie Gallade <Daje mu Owoc Oran> Wiem że to nie puffinka... Ale innego jedzenia przy sobie nie mam... Weź Gallade...

Gallade.... Chodź ze mną... Chcę zostać twoim przyjacielem.... Skoro nie chcesz do mnie dołączyć... Zrozumiem... <Cały czas w myśli ma tego Lieparda którego uratował.... Chciałby go znowu zobaczyć>

<Zauważył po bliznach że to ten którego uratował> Liepard! <Uradowany podszedł do niego> Witaj druhu... Widzę że odzyskałeś formę.... A czemu jesteś zły na Gallade? <Zastanowił się głębiej>

<Stanął między Pokemonami> SPOKÓJ! Chwila.... <Spojrzał na Lieparda> Gallade spotkałem niedawno... I nie chce mi nic zrobić... Chciałem się z nim zaprzyjaźnić.... <Spojrzał na Gallade> Nie dziwie się że myślał że mnie atakujesz.... Uratowałem Liepardowi życie.... <Kucnął przy Liepardzie> Właśnie Liepard... Chciałem się ciebie zapytać.... Dołączysz do mnie?

<Wyjmuje Pokeball> IDŹ POKEBALL! <Rzuca Pokeballem w Lieparda> <Spojrzał na Gallade> A ty?

<Allan wyjmuje Kolejnego Pokeballa> IDŹ POKEBALL! <Rzuca nim w Gallade>